wtorek, 9 czerwca 2015

Zapowiedź

Od Parlay – autorki o nieprzeciętnym umyśle, który sprawia, że po przeczytaniu jej opowiadań ludzie stają się parlombie, łaknących jej dalszych działań
przez Perry – autorkę z mutanckimi zdolnościami, które potrafią sprawić, że zakochani w niej czytelnicy znienawidzą ją po ostatnim poście,
Nadchodzi Reckless!
Jeśli Rocket Queens nie było dla ciebie wystarczającym prequel’em, a Late 70 Early 80 nie był dla ciebie ostatnim, Double Talkin Jive odpowiednim spin-off’em, doświadcz sequel’a prequel’a.


Podróż do czasów, w którym Agata Sambora wciąż żyła uwięziona gdzieś w barbarzyńskiej Europie, Bella jeszcze nie zaszła w ciążę z McKaganem, nie odzyskała ojca Terminatora i nie straciła wzroku. Świat, gdzie tylko fabuła z największego piekła każdego nastolatka na ziemi może ich ocalić – szkoła średnia! Zostają tam zamknięci bohaterowie, których w ogóle nie zauważyliście w poprzednich opowiadaniach, ale po przeczytaniu tego zdania zdacie sobie sprawę, że faktycznie tam byli. W świecie pełnym innych fajnych ludzi, poznaj Neila - już pierdolony 3 raz! James Franco wraca do roli, którą mógłby grać przez sen. Spędź drugą połowę swojego czasu z postaciami jak: Jackie – młoda pasjonatka różowych włosów, Fran, Chelsea, Diana, Victoria – złe, dobre przyjaciółki Jackie, Josh – perkusista tak potężny, że może rozwalić werbel jednym uderzeniem, Nick - oderwany od rzeczywistości kumpel z osiedla. I Emily – wściekła dziewczyna Neila, która nie ogląda się na spustoszenia dokonane w umysłach młodych chłopców. Więc przygotuj się na pełny super mocy blog, w którym wszyscy są zwykłymi nastolatkami w przeciętnym liceum w Los Angeles. Ale również nikt nie jest zwykły. Bądź świadkiem evolog’u, który wiąże ze sobą wszystkie początki, gdzie wszyscy twoi bohaterowie jeszcze żyli. Co z tego że całkowicie podważa to Rocket Queens? Kogo to obchodzi! Ten blog jest świetny! Przebijcie to High School Musical!



17 komentarzy:

  1. Nie czytałam Rocket Queens i żałuję zanim zdążycie mi to uświadomić, więc oszczędzam wam roboty. W każdym razie no cóż...zapowiedź jak zwykle chyba jest obiecująca. Tyle, że tym razem nawet bardzo obiecująca. Charlotte Free już na nagłówku? To zwyczajnie nie może być złe. Zresztą zdążyłam już trochę poznać styl i pomysłowość Perry, więc co mi zostaje czekać na kolejny rozdział. A już wiem, że będzie mi się cholera podobać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie straciłaś, nie czytając tamtych blogów. Nie, no oczywiście straciłaś wspaniałą przygodę pomnożoną razy 3! Ale nie czepiajmy się szczegółów. Kurdę. To trzeba będzie spinać dupsko, bo jak nie spełnimy oczekiwań to sobie pójdziesz :c Zostawisz na pastwę innych sępów blogspota. Mam nadzieję, że to się nie stanie i jak na razie - witamy!

      Usuń
  2. Zajebiście! Ale mi się japa cieszy! No kocham Was laski :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądziłam, że się odezwiesz Rocket ;D Chyba byś umarła beze mnie, co? Ale ja też bym zeszła jakbym nie pisała. Oczywiście trzeba się przygotować na nieregularne wskakiwanie postów. Parlay lubi robić sobie miesięczne przerwki w pracy ;D Ale na szczęście jestem jeszcze ja! I również Cię witamy z powrotem!

      Usuń
  3. Nie czytałam żadnego z wymienionych wyżej opowiadań, co wiąże się z moją dość długą jak papier toaletowy Foxy absencją w blogosferze, czyli tak długą jak moje studia licencjackie. Nie pamiętam już nawet swoich nicków z poprzednich blogów z opowiadaniami, a co tu dopiero mówić o ich adresach. Zatem cieszę się, że będę mogła przeczytać coś od początku, być na bieżąco i wciągnąć się w wir licealnych zawiłych (no jak to w liceum bywa) historii.
    Chciałabym napisać, że powspominam sobie czasy szkoły średniej, ale nie chcę ich wspominać, bo większy syf to tylko w gimnazjum przeżyłam. Mam nadzieję, że bohaterowie opowiadania będą mieć mniej przesrany żywot w szkole.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już pisałam do Norah, nic w poprzednich blogach nie było takiego, co nie pozwalałoby ogarnąć się w tym. Powinnam być na zajęciach, bo sesja blisko, ale już nic mi się nie chce, a licencjat zrobić kiedyś trzeba. Co do wspomnień z Liceum to mam w miarę dobre ;D Z podstawówki jednak są najgorsze. Nawet gimnazjum tego nie przebije. Ale witamy.

      Usuń
    2. To dobrze, bo pewnie nie znajdę czasu na przeczytanie poprzednich blogów. Świetnie się składa, że to opowiadanie mogę zacząć od samego początku.
      Czyżby wagary? Ja już na szczęście jestem po sesji (od 20 maja, a sesja zaczęła się w ten poniedziałek), została tylko obrona pod koniec miesiąca, ale wszystko jest ciekawsze od prawa administracyjnego.
      Nie wiem, jak Ty, ale ja odnoszę wrażenie, że to okres studiów jest tym najlepszym okresem w życiu człowieka.
      I dodam, że zapowiedź Waszego opowiadania, o którym przeczytałam na ask.fm zmobilizowała mnie do powrotu do pisania. Ciekawe na jak długo tym razem. W każdym razie dziękuję :)

      Usuń
  4. Zapowiada sie ciekawie.I oo widze tu Neila ^^.
    No,ti dziewczyny czekam na prolog i pierwszy rrozdzial!Skoro Perry tu jest,to pewnie bedzie zabawnie !
    Ciesze sie ,ze cos chcecie podjac.
    I to jest takie inne , niz wszystkie opowiadania tu.
    No to się sprężajcie z opowiadaniem .
    I ja tu czekam!
    Pozdrawiam was,Madeline.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie tak ciekawie jak się zapowiada xD Neil musi być! Chyba moja ukochana epizodowa postać xD No, to jeszcze czekają Cię bohaterowie przed prologiem. Zapewne pojawią się w sobotę. Haha dzięki Madeline xD Nie wiedziałam, że jetem zabawna. A my cieszymy się, że będziesz chciała nas wspomagać w podjęciu tego pisaństwa. Damy znać, gdy tylko coś zacznie się ruszać dalej. Bez obaw. Witamy w takim razie :)

      Usuń
    2. Jestes i to w cholere. Jezu czemu na slowo Neil,mam motylki w brzuchu O.o.
      Kurde przeciez ja mam Sixxa xD.Ale Vince to tez,niezla dupa xD.
      Oo bohaterowie!;Juz nie moge sie doczekac!Sprezajacie sie,bo umre :/
      Pozdrawiam,zniecierpliwiona Madeline ;).

      Usuń
  5. Mogę zagościć tu na dłużej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tylko sobie tego życzysz, to jak najbardziej witamy i mamy nadzieję, że zostaniesz do końca ;)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. No i co ja mogę powiedzieć?
      Siedzę sobie we Władysławowie i nagle pojawia mi się pewne powiadomienie - BIM BAM ,,Zapowiedź"! I co ja na to? A no, że muszę przetrzymać je, aby nie zapomnieć później. Telefon to zniknął, cóż... Ale ja pamiętałam!
      więc - WIECIE JAK JA SIĘ UCIESZYŁAM?! Wiecie, musicie.
      I RQ, i 70/80 czytałam, więc coś tam wiem. U Parlay zaczynałam, dlatego...? Czemu nie, co?! Zresztą, ja kocham Neila i Jackie, tak całym serduszkiem.
      Niby mnie tu nie ma, nie, ale tu musiałam przyjść, chociażby po to, aby zawiadomić, że jestem.
      Także, Norris się melduje!

      Usuń
    2. Już myślałam, że się na mnie wypięłaś xD Ale nie. A zdaję sobie sprawę z tego jak się musiałaś cieszyć. Patrząc na stopień wkurwienia po wstrzymaniu 70/80... W takim razie damy znać jak pojawią się bohaterowie. Zapewne już dzisiaj. Także - witamy!

      Usuń
  7. Wpadłam szczęśliwym przypadkiem i coś czuję, że zostanę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Świetnie! Kolejna potencjalna czytelniczka! Jak miło! Zostań, zostań ;D Gdy tylko sesja się skończy, obiecuję wpaść do Ciebie na bloga. No, ale jak na razie witamy!

      Usuń